Jeśli planujesz urlop na Krecie, ale niespecjalnie zależy Ci by spędzić go w zatłoczonym i głośnym kurorcie, to Paleochora wydaje się być idealną alternatywą. Leży na południowym wybrzeżu wyspy, czyli w “prawdziwej Krecie” jak to określają tubylcy. Niewielka wioska z niską zabudową, wąskimi uliczkami, piękne okoliczności przyrody i wspaniała piaszczysta plaża. jej nazwa – Pachia Ammos, czyli Gruby Piasek, nie jest przypadkowa i dobrze określa jej główny walor.
Paleochora wyróżnia się też spośród kilku innych kurortów leżących na południowym brzegu Krety, dobrą komunikacją z innymi miejscami na Krecie, co sprawia, że turyści, którzy chcą bliżej poznać ten rejon wyspy nie są skazani na wynajem samochodu. Do Chanii, oddalonej o około 75 km regularnie kursują autobusy, a promy wożą turystów w inne atrakcyjne miejsca południowego wybrzeża (Agia Roumeli, Sougia). To wszystko sprawia, ze Paleochora jest dobrym miejscem nie tylko na spokojne plażowanie, ale jest też dobrą bazą wypadową dla zwiedzania tej części wyspy.
Sama wioska, której populacja liczy sobie około 2000 stałych mieszkańców, posiada wszystko co potrzebne do przeżycia, czyli są tawerny, kawiarnie, banki no i przede wszystkim odpowiednia baza noclegowa. Są też puby i dyskoteki, ale w nocy jest spokojnie. W szczycie sezonu oczywiście robi się tu momentami dosyć tłoczno, ale generalnie dosyć łatwo jest uciec od tłumu i znaleźć dla siebie spokojniejsze miejsce, czy to w samej wiosce czy na plaży.