W grudniu 2013 roku, spłonął doszczętnie drewniany kościółek na Stecówce, w Beskidzie Śląskim. Wybudowany pod koniec lat 50-tych, stał się nieodłącznym elementem beskidzkiego krajobrazu i stałym punktem górskich spacerów. W niedzielne msze bywało tutaj więcej turystów niż miejscowych. Jednak w grudniową noc wszystko poszło z dymem. Dosłownie. Mimo natychmiastowej akcji, w której uczestniczyli okoliczni mieszkańcy i ponad 100 strażaków, z kościółka pozostały tylko resztki ścian, które i tak trzeba było wyburzyć. Obecnie (styczeń 2014) teren pogorzeliska został uprzątnięty i po kościółku pozostało w zasadzie tylko … ogrodzenie. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.
Na szczęście szybko podjęto decyzję o jego odbudowie i zaczęto działać…
Ogien na dachu kosciola Matki Bozej Fatimskiej na Stecowce w gminie Istebna zauwazyl okolo pierwszej w nocy jeden z mieszkancow. Ratownicy ocalili czesc przedmiotow z wnetrza – poinformowal oficer prasowy cieszynskiej policji nadkomisarz Wojciech Maciejczyk.