Stale obserwujemy losy odbudowy drewnianego kościółka na Stecówce (Wisła, Beskid Śląski), który doszczętnie spłonął w grudniową noc 2013 roku. Stecówka to bardzo popularny punkt wśród turystów, którzy chcą pooddychać świeżym, górskim powietrzem, ale niekoniecznie chcą “walczyć” na typowo górskich ścieżkach. Bo na Stecówkę można dojść (albo dojechać na rowerze) lennymi drogami asfaltowymi czy to z Kubalonki, czy z Wisły Czarnego. Przy czym ruch samochodowy jest tam ograniczony (tylko dla mieszkańców), co sprawia, że mozna śmiało wybrać się na spacer z np. z wózkiem dziecięcym, co też wielu czyni. Zimą drogi są opanowane przez kuligi.
Pożar kościółka wywołała spore poruszenie, nie tylko wśród lokalnej społeczności. Szybko powstał komitet odbudowy i uruchomiono zbiórkę pieniędzy. Trochę zamieszania i kontrowersji wywołała kwestia projektu, ponieważ pojawiły się głosy, by nowy budynek wykonać w technologii murowanej. Na szczęście, pomysł ten zarzucono i aktualnie (kwiecień 2015) w miejscu spalonego kościółka stoi już nowy, jeszcze nie wykończony, drewniany budynek.